Definicja domu energooszczędnego
Dom niskoenergetyczny ? obiekt, który cechuje niższe niż w przypadku tradycyjnego budownictwa zapotrzebowanie na ciepło. Nazywany jest też domem energooszczędnym.
Zapotrzebowanie na ciepło dla domu niskoenergetycznego kształtuje się na poziomie od 30 do 60 kWh/ (m??rok). W przypadku budynku tradycyjnego wzniesionego zgodnie z obowiązującymi przepisami wartość ta wynosi od 90 do 120 kWh/ (m??rok). Dom pasywny potrzebuje poniżej 15 kWh/ (m??rok).
Obiekty wznoszone w standardzie domu niskoenergetycznego mają dobrą izolację przegród zewnętrznych i okna o niskim współczynniku przenikania ciepła.
Szczególną uwagę poświęca się miejscom, w których na skutek przerwania ciągłości izolacji cieplnej mogą tworzyć się tzw. mostki termiczne. Nie stosuje się w nich okien połaciowych.
Stosunek powierzchni przegród zewnętrznych do kubatury budynku jest z reguły niższy niż w tradycyjnych obiektach.
Pomieszczenia są tak usytuowane, by można było korzystać z energii słonecznej do ich dogrzewania i oświetlania (tzw. ogrzewanie pasywne).
Stosuje się wyłącznie wentylację mechaniczną z rekuperacją, aby wykorzystywać ciepło zawarte w powietrzu usuwanym na zewnątrz jako urządzenie dodatkowe stosuje się gruntową czerpnię powietrza.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dom_niskoenergetyczny
Polacy o energooszczędności
Ile jest w Polsce domów, które można zaklasyfikować jako niskoenergetyczne? póki co niewiele. A jakie jest zdanie Polaków na temat oszczędzania energii?
(Źródło: Wikipedia)
47% osób ankietowanych uznaje aspekt finansowy jako największą korzyść z energooszczędnych rozwiązań.
22% osób odpowiada się za ochronną środowiska.
16% uznaje poprawę jakości i komfortu życia jako największą korzyść z zastosowania takich rozwiązań.
12% uznaje pozytywny wpływ na zdrowie jako najważniejszy aspekt energooszczędnych rozwiązań.
Jak widać, najbardziej do wyobraźni naszych rodaków trafia argument finansowy. Świadomość ekologiczna jest u nas ciągle dość niska, nie doceniamy również kwestii własnego zdrowia. Jest to dość przykre, zwłaszcza że koszty budowy domu energooszczędnego (mimo datacji) są ciągle dużo wyższe w porównaniu do tradycyjnej metody budowy.
Budujemy dom
Większość Polaków marzy o tym, by zamieszkać w swoim własnym, nowym domu. Wielu to marzenie realizuje. Mimo, że dom kojarzy nam się z długowiecznością, rzadko tak naprawdę myślimy o dalekiej przyszłości wybierając projekt.
A warto pomyśleć, zwłaszcza o kwestiach związanych z utrzymaniem domu. Przeciętny Kowalski dopóki mieszka w bloku, nie zdaje sobie sprawy jak skomplikowane są kwestie infrastruktury w domu - nagle trzeba się zastanowić jaki typ ogrzewania wybrać, policzyć ile nas będzie to kosztować. I ciągle podejmujemy decyzję na podstawie teraźniejszych danych, nie myśląc ile będzie nas kosztowało utrzymanie domu za na przykład 10-15 lat.
Perspektywa nie jest różowa - będzie drogo, nawet bardzo. Dlatego warto zastanowić się już dzisiaj, czy będzie nas stać na utrzymanie naszego drogiego (dosłownie i w przenośni) domu.
Jak oszczędzać energię?
Każdy kto ma swój własny dom doskonale zdaje sobie sprawę z tego ile kosztuje jego utrzymanie. Ceny za energię rosną z każdym rokiem, niezależnie od tego czym się ogrzewamy. Drożeje prąd, gaz, węgiel oraz drewno.
I trzeba się liczyć z tym, że będzie to proces postępujący. Warto więc zastanowić się nad tym co możemy zrobić, żeby nasz dom nie potrzebował aż takiej ilości energii.
Oczywiście, jeżeli budujesz nowy budynek to warto zastosować rozwiązania energooszczędne - dobre okna, ocieplenie, czy odzyskiwanie ciepła za pomocą rekuperatora.
Jednak nasz stary dom też można zmodernizować, stosując dokładnie takie same metody - rekuperację, ocieplenie ścian, nowe okna o odpowiednich parametrach.
Budujesz dom niskoenergetyczny? Możesz liczyć na dotację
Do budowy domu energooszczędnego można dostać dotację. Jednak trudno tak naprawdę określić, czy warto się o nią starać. Przede wszystkim podstawowym warunkiem uzyskania takiej dotacji jest wzięcie kredytu na budowę.
Ale najważniejsze - ile można dostać? Na dom energooszczędny - 30 tysięcy. Jest to dopłata jednorazowa i bezzwrotna, jednak budynek musi przejść pozytywnie audyt i zmieścić się w określonych widełkach.
Czy warto? Z pewnością jeżeli mamy specjalnie zaciągać kredyt, to nie warto. Jednak gdy i tak mamy w planach realizowanie budowy domu niskoenergetycznego, to czemu nie skorzystać?
Przede wszystkim warto się zapoznać ze szczegółowymi wymogami, żeby uniknąć w przyszłości problemów. Takich informacji powinien udzielić nam bank, w którym zamierzamy wziąć kredyt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz