Firma w Polsce - kilka gorzkich słów
Prowadzenie w Polsce własnej firmy nie jest wcale takie lekkie, łatwe i przyjemne jak przekonuje rząd. Jednak najpierw trzeba rozróżnić samozatrudnienie od jednoosobowej działalności gospodarczej, Od strony formalnej to niby jedno i to samo. Dlaczego tak nie jest? Ponieważ samozatrudnieni pracują dla konkretnych firm, i zamiast pensji dla pracownika po prostu wystawiają faktury lub rachunki. Osoba która rozkręca swój biznes to coś zupełnie innego - nie pracuje się wtedy na rzecz jednej firmy, tylko dla własnych klientów. Samozatrudniony jest bardziej kimś w rodzaju pośrednika między korporacją, a docelowym klientem. Wiadomo, że w ten sposób duże firmy po prostu tną koszty związane z zatrudnieniem pracownika. Ale do rzeczy - ta różnica jest ważna, ponieważ rzeczywistość urzędnicza dla osoby, która rzeczywiście pracuje nad własnym biznesem nie jest wcale fajna. Mamy bardzo skomplikowane prawo podatkowe oraz to dotyczące działalności gospodarczej i naprawdę trudno, żeby każdy początkujący przedsiębiorca się w tym orientował. To prawda, że łatwo jest założyć swoją firmę i nawet nie trwa to zbyt długo. Jednak... spróbuj założyć spółkę. Bez pomocy radcy prawnego ciężko trudno jest się zmierzyć z tematem. Zmierzam do tego, że warto wkalkulować w koszty prowadzenia działalności chociaż podstawową obsługę prawną. Z pewnością podniesie to komfort psychiczny i zamiast skupiać się na wypełnianiu druczków i formularzy, będzie można skupić się na rozwoju firmy.
E-sklep - zobacz pod jakie prawo podlegasz
Ochrona danych osobowych - wydaje się, że wszyscy wiemy o co chodzi. Ale czy aby na pewno nie łamiesz tej ustawy? Nie bądź taki pewien. Prowadząc sklep internetowy również podlegasz pod GIODO i musisz chronić dane swoich klientów. Konieczny jest także regulamin i jeszcze parę innych rzeczy. A wydawało ci się, że prowadzenie sklepu internetowego to taka prosta sprawa. Technicznie, owszem - jest to świetnie narzędzie, coraz bardziej dostępniej i coraz tańsze. Ale na twojej drodze do sukcesu biznesowego stoi jeszcze parę problematycznych ustaw. Napisanie regulaminu najlepiej zlecić prawnikowi, wtedy zgodność z prawem będzie na pewno. Warto się skonsultować odnośnie samego procesu sprzedaży i poznać aktualne prawo, żeby uniknąć w przyszłości poważnych problemów.
Ignorancja szkodzi - przykład
Kompletny brak znajomości prawa może być powodem dużych problemów w życiu. Niektórym się wydaje, że ściąganie z internetu plików muzycznych, gier, czy filmów jest nielegalne.
Nie jest to jednak prawdą - nielegalne jest jedynie ROZPOWSZECHNIANIE takich materiałów, niezależnie od tego, czy mamy z tego jakieś korzyści materialne, czy nie.
Z powodu braku tej wiedzy jedna z kancelarii wysłała pisma do niektórych internautów, w których była informacja o złamaniu prawa autorskiego. Naliczono grzywnę w wysokości 500 zł za ściągnięty film (jeden z polskich). Sporo osób się wystraszyło o zapłaciło te pieniądze, mimo że tak naprawdę nie złamali żadnego prawa. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że jeżeli jakieś postępowanie jest powszechnie uznane za niemoralne, to nie jest równoznaczne z tym, że jest nielegalne. Pobieranie plików jest nieetyczne, ale jeżeli ich nie udostępniamy, nie popełniamy żadnego przestępstwa. Warto o tym wiedzieć, żeby nie paść ofiara oszustów, którzy żerują na niewiedzy internautów.
Musisz znać prawo, jeśli chcesz prowadzić biznes
Często nie zdajemy sobie sprawy o tym, że łamiemy prawo. najbardziej muszą tutaj uważać te firmy, które sprzedają swoje usługi lub towary osobom fizycznym (czyli "zwyczajnym" konsumentom). Tutaj regulacje dotyczące reklamacji i zwrotów są dość restrykcyjne. Wiadomo, nie bez powodu konsument jest chroniony, jednak często ludzie to wykorzystują. Przykład? Nowe prawo jest bardzo korzystne dla tych, którzy dokonując zakupów w sklepach internetowych - mają aż dwa tygodnie, żeby zwrócić produkt bez podania przyczyny, a sprzedawca ma obowiązek go przyjąć. Wyobraźmy sobie fotografa, który kupuje sprzęt warty kilkanaście tysięcy, wykonuje zlecenie i odsyła wszystko do sklepu. Zgodne z prawem? Jak najbardziej. To prawda, że wiele sklepów internetowych wcześniej pozwalało sobie na nieetyczne zagrania, niektóre po prostu oszukiwały klientów nie wysyłając im zamówień (słynne markowe ciuchy za bezcen - wieli dało się nabrać a nigdy nie otrzymali zamówionych produktów). Warto skonsultować się z prawnikiem, zwłaszcza takim specjalizującym się w danej dziedzinie prawa ( w tym wypadku prawo konsumenckie), żeby wiedzieć na jakie działania nie możemy sobie pozwolić, błąd może nas kosztować wszystko.
Złe prawo - na przykładzie prawa budowlanego
Prawo budowlane w naszym kraju jest bardzo skomplikowane i nadmiernie restrykcyjne. Wielu ludzi łamie to prawo z powodu niewiedzy - mało kto wie, że postawienie ogrodzenia wymaga co najmniej zgłoszenia. Napisałam co najmniej, ponieważ jeżeli chcemy postawić coś solidniejszego, niż zwykła siatka, potrzebne będzie... tak, dokładnie - POZWOLENIE NA BUDOWĘ.
Regularnie pojawiają się informacje o tym, że pozwolenie na budowę zostanie zniesione, jednak póki co - nic takiego się nie stało.
Wielu z nas odetchnęłoby z ulgą, jeżeli przepisy prawa budowlanego uległyby liberalizacji. Jednak na razie to tylko pobożne życzenia.
Kary za samowole budowlane są wysokie, a to co kwalifikuje się pod to pojęcie może przerazić.
Pozwolenie na budowę znacznie wydłuża proces powstawania budynku, ponieważ na wszystkie potrzebne dokumenty, trzeba czekać. A jest tego naprawdę dużo. Czy warto poczekać z budową domu na liberalizację przepisów? Nie sądzę. Ponieważ może się okazać, że się nie doczekamy.
Warto znać swoje prawa
Z powodu łatwiejszego dostępu do aplikacji, zawód prawni stracił trochę na prestiżu. Konkurencja na rynku jest całkiem spora, ponieważ młodzi prawnicy mogą sobie pozwolić na niższe ceny.
Mimo to świadomość tego jakie mamy prawa jest w Polsce zbyt mała. W efekcie często padamy ofiarą oszustw, tych mniejszych i bardziej skomplikowanych. Ostatnio dość głośna była sprawa doradców, którzy doradzili klientom bardzo niekorzystne lokaty, doprowadzające do straty oszczędności. Warto konsultować umowy z prawnikiem, jeżeli istnieje chociaż cień ryzyka straty pieniędzy.
Oszukują nas również sklepy, sprzedając wadliwy towar. Często dużym problemem jest nie uznanie reklamacji - naprawdę warto o to walczyć, ponieważ sądy najczęściej rozstrzygają sprawy na korzyść konsumenta. To bardzo częsty problem, na wielu stronach internetowych i forach ludzie zgłaszają problemy z reklamacją ewidentnie wadliwych produktów. Wychodzi na to, że jest to problem powszechny. Jeżeli wydajesz na buty kilkaset złotych i okazują się być wadliwe, to masz prawo do zwrotu. Porada prawna wyjdzie taniej, niż nowe obuwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz